Witajcie. W dzisiejszym temacie chciałbym poruszyć dość kontrowersyjne zagadnienie. Mianowicie czy nowa generacja konsol pojawi się na przyszłych targach e3? Wskazuje na to wiele czynników m.in. Grafika na konsolach stała się mało atrakcyjna przez to że komputery osobiste mają wielką moc i gry na nich wyglądają lepiej. Najnowsza wersja Xboxa (nie licząc Slime) Elite wyszła w 2007 roku. Jest to bardzo duży odstęp czasu i sprzęt przez ten czas po prostu zestarzał się. To samo tyczy się ps 3. Premiera również odbyła się 2007 roku (w europie) tak więc czy za rok ujrzymy nowe konsole? Wiele na to wskazuje...

Zagrożenie PC'ta związane z pojawieniem się nowej generacji konsol.

Jeżeli za roku ujrzymy nowe potężne konsole, które będą lepsze niż pc'ty, lub będą równie dobre jak komputery osobiste sprawa stanie się niewygodna. Ci ludzie którzy niedawno wydali duże pieniądze na dobry sprzęt, taki który według nich nawet za parę lat będzie nadawał się do testowania najnowszych gier mogą się zawieść. Kiedy konsole wyjdą i będą miały dużą moc, większość ludzi zaopatrzy się w nie. Co za tym idzie większe studia produkujące gry skupią się na nich i z grami na pc może się stać tak jak EA Sports potraktowało Fifę na tę platformę. Może być to tragiczne w skutkach i jeżeli Microsoft, Apple itp. nie wezmą się za robienie lepszych komputerów, które prześcignęły by swoją mocą konsole, może być bardzo źle. Wiadomo iż komputery nigdy nie znikną, ponieważ jest internet... Boję się jednak o to że zostaną odrzucone na 2 plan co do gier. Jest to mało prawdopodobna groźba, ponieważ pc są teraz bardzo mocne i wątpię by konsole dorównały komputerom.

Korzyści z pojawienia się nowych konsol.

Korzyści chyba nie musze Wam przedstawiać. Wiadomo, gry będa zaopatrzone w lepszą grafikę, przy której nie będzie trzeba patrzyć na wymagania, bo tych wymagań nie będzie. Jednakże większości ludzi nie interesuje sama grafika, jednak klimat, fabuła i takie tam duperele. Kiedy pojawią się konsole fabułą może zejść na 2 plan, a na 1 byłaby grafika. Wielu graczom nie odpowiadałby taki rozwój wypadków. W tejże sytuacji nowe konsole byłyby całkowicie zbędne... O.o

Teraz chcę napisać coś o tym co tu przedstawiłem. Jest to napisane chaotycznie ponieważ są to moje myśli przelane na elektroniczny papier. Sam nie wiem jak to wyszło i czy w ogóle się w tym połapiecie jakoś, ale ja już zwykłem rozmyślać bardzo chaotycznie.

Za rok? Wątpie. Może za 2-3.

lekki błąd Microsoft i Apple nie mają aktualnie żadnego wpyłwu jeśli chodzi o moce obliczeniowe komputerów. Microsoft chyba w ogole nie tworzy swoich "komputerów" a natomiast komputery apple działaja na procesorach od Intela.

Mniejsza z tym ważne że wiadomo o co mi chodziło. Ja zajmuje się grami a nie sprzętem na którym odpalam te gry ;P Tzn. sprzętem też się zajmuję ale nie tak jak grami... :facepalm: